09/02/13

Rozdział XLII



Ayane "Kendall normalnie przyp*erd*li "matce" Angeliki! W ogóle, to jak ona mogła? Zakazać "dziecku" kontaktu z osobą, która ją prawie nie zgwałciła albo z kimś, kto jej podał narkotyki...? I weź tu ogarnij tych dorosłych -.-" " Hahhaa tak Aya hahaha xD Mój mistrzu xD Zawsze masz rację xD Hahahha xD
Majka "A Angel nie jest pełnoletnia?! To po co ona tam gnije?!" Bo się nie umie postawić ;< Taka dupa xDD

Sylwietta "Kendall już miał wojsko wysyłać!! a James już do prezydenta polski miał dzwonić i się poskarżyć czemu cię nie pilnują xDD uwierz mi ... zrobiliby to xDD" No wierzę xD Hahhaa nie musisz mi tego uświadamiać xD
Angie Vampir "I współczuje babki od anglika -.- ja bym nie wytrzymała i jej powiedziała co o niej sądzę...-.-" Uwierz.. że ja nie raz mam ochotę jej powiedzieć co o niej myślę.. Ale wolę nie xDD
Julia Kaliszewska "Julia: Wyrodna !! Złaa !! Kobieta !! 
Julek: Już nie ekscytuj się tak bo Ci włosy stanął 
Julia: A Tobie co innego.." Julka ! Bez takich zboczuchu ! :P
sabgli "Ciekawe jak przebiegnie rozmowa Kendalla z jego ciocią...?" Powiem tak: Kendall trochę nawrzeszczał, ale.. jakoś to się nie odbije na relakcjach Angel + Mama..
Wariatki "Niech Ang zaszaleje! Wyjedzie! Bo wlamię sie na twoje konto i napisze jeden rozdzial za ciebie!" ... mówiłam ci że jesteś straszna? :S Bojeee się ciebieee xD
LiluŚka uŚka "Angel łojtyty wygarnęłabyś nauczycielce a nie...ja miałam taką ochote dzisiaj wygranąć gościowi na religi że ludzkie pojęcie przechodzi to ...no ale nie wkurzyłabyś się z gdyby posadził cie z klasowym chuliganem debilem -,- grr w jednej ławce i jeszcze wygadywał jaka śliczna paraa ooooo... grr.. zabić !! I jeszcze te serduszka które rysował w sercu ! zakopać żywcem !!! I że niby ja jestem mu wdzięczna z całego serca że siedze z takim Kamilem !!!??? NIGDY !!! To jest idiota ! -,- uff... ok muszę się jakoś uspokoić... " Współczuje ci xD Hahhaha xD Wiem jak to mieć denerwującego nauczyciela xD
Me Gosia "Muszę się przyznać, że Twój blog coraz bardziej mnie wciąga!" Bardzo miło mi to słyszeć :)
**********************



                Pochodziliśmy jeszcze kilka tygodni do szkoły, aż wreszcie.. FERIE ! No matko.. Ileż można na nie było czekać? Mamy koniec stycznia.. W tym roku ferie mamy trochę później niż w zeszłym.. Ale cóż.. Trzeba jakoś wytrzymać.. Nawet ja wolę trochę więcej nauki i odpoczynek niż od razu mieć ferie zaraz po świętach.
                Wychodziłam z ostatniej lekcji gdy nagle zadzwonił mi telefon:
- Tak słucham? – powiedziałam.
- Hej Ang – powiedział męski głos przez słuchawkę.. To był Josh.. Jak dawno go nie słyszałam. Szczerze? Stęskniłam się za nim.
- Cześć.. Co tam u was? – zapytałam.
- Iza urodziła.. chłopak.. mam syna  – powiedział zadowolony, a ja zaczęłam piszczeć.
- Muszę go zobaczyć ! – uśmiechnęłam się.
- To przyjedź do nas.. Na pewno Iza się ucieszy – zaśmiał się chłopak.
- Już nie mogę się doczekać – uśmiechnęłam się szeroko i rozłączyłam się.
                Schowałam komórkę i zaczęłam tańczyć Happy Dance jak Kendall w serialu.. Jak się na mnie ludzie patrzyli.. A to moja wina, że się cieszę?
- Hahahha Angel.. zapiszemy się do ciebie na kurs tańca – zaśmiał się Bartek.
- Bartuś ty lepiej zajmij się uczeniem a nie podrywaniem lasek – wystawiłam mu język.
- Sie wie.. – powiedział i podszedł do Agnieszki i jej spółki.
                Bartka nie rozumiem.. Zanim się zabrać za naukę to on flirtuje z każdą napotkaną laską.. Taki kasanowa. Czasami nie może się powstrzymać od śmiechu.. Ale naprawdę jest fajny .. i co najlepsze muszę z nim siedzieć na polskim.
- Co taka szczęśliwa? – zapytała Alicja i mnie przytuliła.
- Iza urodziła i jadę do niej – uśmiechnęłam się.
- Super.. A wiesz jaka płeć dziecka? – zapytała Ola.
- Chłopczyk – powiedziałam.
- Ooo.. To pewnie taki słodki, jak jego tatuś – zaśmiał się Mateusz.
- A ty znów swoje? – zapytała jego dziewczyna. – Przecież podobno się pogodziliście..
- Zobaczymy jak długo – zaśmiałam się.
                Oczywiście jak tylko wróciłam do domu i powiedziałam mamie, że wyjeżdżam na ferie do Los Angeles to było wielkie „ale". Powiedziała, że jeśli to zrobię to będę miała tym większą karę.. No to sobie pojechałam.. Zawsze tak jest.
                Weszłam do swojego pokoju, rzuciłam plecak na łóżko, włączyłam laptopa, zalogowałam się na skype’a i czekałam aż któraś z moich internetowych przyjaciółek przyjdzie.. Najpierw pojawiła się Daria, później Klaudia.. Musiałam im się wyżalić..
Angelika: dziewczyny wszystko mi się wali.. Jak zawsze..
Daria:  co jest? xd
Klaudia: nie użalaj się nad sobą.. na pewno nie jest tak źle.. xD
Angelika: tak? Miałam jechać do Los Angeles i nic z tego -.-
Klaudia: dobrze, że mi przypomniałaś.. dlaczego nam nie powiedziałaś, że poznałaś Big Time Rush!?
Daria: właśnie !
Angelika: Nie.. mówiłam? Oj boże.. zapomniałam.. wiecie ile mam na głowie..
Klaudia: dobra.. zostawmy temat BTR.. powiedz lepiej co się dzieje, że nie pojedziesz?
                Opowiedziałam dziewczyną o wszystkim.. Choć mam już 18 to i tak wszyscy traktują mnie jakbym miała 5.. A może i słusznie? Chciałam być szczęśliwa, ale przy moich rodzicach nie wyżyje.. Dziewczyny powiedziały mi to samo co Olga.. Że mam się postawić i to wszystko mieć gdzieś.. No, ale tak łatwo wiem, że nie będzie.. Jak mama zna moje plany to będzie mnie pilnować, żebym tylko nie wyszła z domu.. Znam ją, a ja tak bardzo chciałam jechać do Josha..
Angelika: są jakieś pomysły?
Klaudia: no musisz uciec xD
Angelika: nie uda się..
Klaudia: wyskoczysz z okna? xD
Angelika: za wysoko
Daria: a może na dach i rynną na dół? xdd
Angelika: Daria jesteś genialna !!
Daria: ma się te uroki :D
Angelika: dobra dziewczyny.. pakuje się i uciekam stąd ;D hehehe ^^ kocham was, wiecie?
Klaudia: my ciebie też ^^ x3333
Daria: kto by mnie nie kochał? xd
Angelika: hahaah właśnie xD
                Usiadłam na ziemi i zaczęłam pakować najpotrzebniejsze rzeczy.. To tylko 2 tygodnie.. No ojej.. Może mnie nie zabiją.. Haha, ale tak szczerze to jestem dorosła – chyba – i mogę robić co chcę.  „Czemu ja zawsze muszę mieć problemy z wyjazdem?” zapytałam sama siebie.. No bo taka jest prawda.. Co bym nie chciała zrobić to zawsze jestem kontrolowana.. Ja już mam tego serdecznie dość.. Jeszcze tylko kilka miesięcy i nie mam zamiaru się im podporządkowywać.
                Zaczekałam jak zapadnie noc.. Położyłam się do łóżka, a torbę schowałam pod łóżko. Zawsze wieczorem mama przychodzi powiedzieć mi „dobranoc”.. Czekałam tylko na ten moment, a potem otwieram okno i muszę wejść na dach.
- Angelika.. Mam nadzieję, że się nie gniewasz.. – powiedziała mama wchodząc do mnie dobrze po północy.
- Taaa.. jasne.. Muszę to wszystko znosić.. Nie no spoko jest.. – powiedziałam kręcąc oczami.
- Śpij dobrze.. – powiedziała. – Dobranoc – i wyszła.
                Poczekałam chwila jak tylko zgadną światła i otworzyłam okno, wyszłam na parapet, gdy nagle do mojego pokoju weszła Karolina.
- Co robisz?! – krzyknęła, a ja straciłam równowagę.. dobrze, że zdążyłam się złapać okno bo bym wyleciała.
- A mogłabyś tak nie krzyczeć i mi pomóc?! – zapytałam.
- No, ale co mam zrobić?
- Podsadź mnie, muszę wyjść na dach.. – powiedziałam, a ona mi pomogła. Za chwilę siedziałam na dachu, a Kala podała mi torbę.
- Dzięki kochana jesteś – posłałam jej całuska i chciałam już iść, ale zapytała:
- Ty znów uciekasz do L.A.?
- Muszę Kala.. Jak coś to nie wiesz gdzie jestem..
- Kocham cię siostra.. Uważaj na siebie.. – uśmiechnęła się.
- Będę – odwzajemniłam uśmiech i wstałam zakładając torbę na ramię. – Teraz tylko ostrożnie.. – robiłam małe kroki, żeby się tylko nie wywrócić.. Miałam cenną rzecz w torebce, zabrałam ze sobą laptopa. Stanęłam na skraju dachu i patrzyłam w dół.. „Wysoko” pomyślałam.. Musiałam sobie jakoś dać radę.. Złapałam się za rynnę i zjechałam na dół.. „Nie było tak źle” powiedziałam do siebie i poszłam na samolot.

**********
Tak jak niektórzy chcieli.. Uciekła :D Hahhaha xdd No weźcie.. Nie ma to jak mieć zwariowanych internetowych przyjaciółek ;)

26 komentarzy:

  1. Rozdział jest genialny xD W końcu uciekła z domu :D No to teraz tylko do L.A a tam do chłopaków i dziewczyn ^ ^ Nie mg się doczekać nn :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział . Uciekła !! Teraz do LA !! :) czekam nn :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha... Uciekła! Jupila! Teraz droga do LA i BTR! Woo Hoo! Czekam nn kochana ;**

    OdpowiedzUsuń
  4. super rozdział! Yeaah! uciekła! wiedziałam, że to zrobi! wiedziałam! urodziiiła :D Cieszę się strasznie :D Ona właśnie leci do LA... James.. jeejj!! dwa tygodnie... da radę :D Gorzej będzie później... jej mama ją zabije :O czekam na kolejny ;3

    OdpowiedzUsuń
  5. Wreszcie rozdział! Wreszcie rozdział! Ludzie słyszycie?! WRESZCIE ROZDZIAŁ!!!! WOOOHOOO! Nie ma to jak sobotni cud dnia 9 lutego ^^
    Skoro mam dobry humorek, nic nie muszę robić tylko obżeram sie zupą... grzybową xD To mogę czytać!
    -=-=-=-=-
    Kocham ferie... to taka moja kochanka przed żoną wakacjami xd Chyba ta wódka z wczoraj mi nie zeszła... pan Tomek mnie nie upił xD Hahahaah nie trzeba sie uczyć! Spalmy książki na ognisko! :D
    Chłopak *O* OOOOOO zazdroszczę stary! Masz synka! Też chce!...albo nie xD Wykrakam i będę chodzić z brzuchem od zupy xD
    Piotrek: taaaa alkohol cie jeszcze trzyma xd
    Pati: alkohol nie ma rąk baranie! Ale mam głupiego kuzyna xD
    Jedziemy do LA! Happy Dance!!!... ja wole nie tańczyć chociaż to teraz robiłam jak zobaczyłam tego gifa xD Te kocie ruchy sprawiają ze tańczyć chce! Ja bujam się bujam sie! ;D
    Bartek?... Bartek!... eeee Bartek?... BARTUŚ!!! Hihihihi nie znam go xD Podwala sie do każdej... a w przyszłości zostanie kawalerem xD Jak to powiedział znajomy rodziców "jak zajebiście być kawalerem" xD Ma 31 lat i ma prawo tak marudzić xd
    Jaka cięta riposta z strony Mateusza... uuuuu zgasił go jak ogień w kominku ^^ Boże jaki głupi tekst mi wyszedł xD Nie śmiej się bo mi siebie szkoda teraz xD
    OOooo Matka ma "ale"... no kto by się spodziewał ze tak problemowy człowiek będzie mieć ZNOWU ale xD To tak jakby seksoholik nagle znienawidził seks... niemożliwe xD
    Klaudia! Daria!... Piotrek!!!!
    Piotrek: co?!
    Pati: zostaw moją zupę!!!!
    Właśnie jak mogłaś nie powiedzieć... chociaż ja u siebie skrywałam ten fakt z 2 lata xD... cofam co mówiłam xD Ale kocham słuchać o historii życia!
    Angel: kiedy minęło te 9 miesięcy zawieźli moją mamę do szpitala...
    D/K: ZzzzZZzzZZzzz
    Widzę że Daria ma taki samozachwyt jak czasami ja lub James xD Chociaż jestem tak zajebistą osobą że trzeba sie z tym urodzić... szkoda że nie możecie być tak zajebiści jak ja xD
    Piotrek: bla bla blaaaa xd
    Jeżdżenie po rurze! TAAAAAAAAK!!!! Tańczy dla mnie na rurze i znowu mruga okiem! xD Hymmm... mama chociaż przychodzi ci mówić dobranoc xD Do mnie tylko przychodzi jak tabletki muszę zabrać xD
    Karolina jaka kochaaana ^^ Pomaga siostrze jak na jakaś dziwną siostrę przystało :D Mnie siostra by zrzuciła z okna a co dopiero pomogła wejść na dach xD Żeby się zerwał? xD
    Ucieczka do samolotu w mega epickim stylu wykonana przez naszą Angel! Oklaski *klaszczą* wy tak nie umiecie xDDD
    -=-=-=-=-
    Ty masz zwariowane przyjaciółki z neta a ja mam zupę... miałam zupę xD Ale genialnie że wreszcie uciekła!
    Czekam na nn bo jestem ciekawa co będzie daleeeeej ^^
    Pozdrawiaaaa fanka epickich ucieczek! :***

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozdzial genialny! Hehe, uciekla z domu ;D I dobrze! Ale kobieto, wez sie ogarnij i postaw sie rodzicom! Do cholery, jestes dorosla i mama nie moze dac ci kary! Wytrzymaj te kilka miesiecy do konca roku szkolnego i wyprowadzaj sie z domu doL.A. !!! Skoro potrafisz uciec z domu to potrafisz tez powiedziec do matki wielkie, czarne "NIE" !! A teraz do chlopakow i dziewczyn i przez dwa tygodnie bd miec wszyskto gleboko w....... nosie ;p A potem mamuska pewnie znowu wlepi jej taki szlaban, no chyba, ze wezmie i sie w koncu postawi! ;) Z niecierpliwoscia czekam na nn! Dawaj szybciutkoo! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka miła i niewinna dziewczyna stała się nagle tajną agentką i robi akcje w stylu: "Mission Impossible"...? Mogę się założyć, że zaraz zedrze ubranie, a tam strój spiderwoman! Co nie zmienia faktu, że jak wróci, to będzie miała armagedon :D! Już niedługo na tym blogu ujrzymy: "Koniec Świata ver. Angelika" :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Yea ! Bravo Angelika, brawo ! Teraz tylko w samolot i do LA, chyba,że na lotnisku niespodziewanie pojawią się rodzice, ale... niee, na pewno nie ;) Chociaż znając ciebie wszystko jest możliwe :P To czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  9. WOOHOO Teraz tylko do L.A Dawaj nn

    OdpowiedzUsuń
  10. Rozdział świetny, szybko dodawaj następny <33
    Zostałaś nominowana przeze mnie do The Versatile Blogger!!! Więcej na moim blogu www.feel-the-power-alex.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Feeeerie ! :D kocham je :D ale mi się kończą :''''( ale po dwóch tygodniach mam tydzień woooolnego *.* o mamuniu *O* dzieciaczka mają? *O* małe bo bo ??? *O* synka?? *O* pewnie słodki *O*
    Julek: Da się to jeść???
    Julia: Nie! Dzieci się nie je! A kocha :P
    Julek: Kocham Cię ^^
    Julia: A ja Ciebie nie :P
    Julek: No ale noooooo!!!
    Ech...xD takie tam nie no słodziachane mają synka dzieciaczka takiego ooooooooooooawwwwwwwww x3333333 zajarałam się dymem fajki mojego taty xD na serio słodkie to awwwwww *,* hheheehehehehehehhahaahahahahahahaahahaahhahah xD ale Ang się cieszy jak wariatka xD No bo to dziecko *,* Taaak ! Musi jechać :D do Jamesa mieć własne dziecko :P (u mnie masz xd) ucieknij z chaty ! Wyrwij się dziewczyno zaszalej a będzie Ci dane :D matka znowu mnie wkurza -,- jak można zakazać jechać do Los Angeles ?! To jest stupid ! Tak przyjaciółki z neta (Siemmma :D ) zawsze Ci pomogą tak! Noc noc noc :D big big big big big night ooooOOOOOooooo it's gonna be a big night we having in The good time it's gonna be a big big big big night *wyje xD* taki troll ze mnie xDDDD mamusia dobranoc ! Uciekaj! Biegnij ! I bądź wolna/szczęśliwa! Kocie dachowcu ! Uuuuu na dach i po rynnie i samolot do love <3333 (rozumiemy,że James ;) ) samolot *__________________* jedź tam ! Znaczy Leć niczym ptak *________* czekam nn :* <33

    OdpowiedzUsuń
  12. joł, joł! jestem zaznaczona na różowo! <3
    jak ja bym chciała uciec z domu przez okno... to by została po mnie mokra plama na ulicy :c
    rozdział super i czekam na następny!
    masz DWANAŚCIE serduszek na zachętę
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    xoxo M.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ucieczka stulecia! xD Haha! :D Gdybym ja z domu zwiała to miałabym przesrane do końca życia ^,^ Rozdział cudny, czekam nn ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. Ha! No ni dobrze zrobiła że uciekła ! Heheheh :D A co tam ;D Josh ma synka? Jupi! Jak fajnie.. takie malutkie rączki , nóżki , taki słodziutki.. emm.. to znaczy Rozdział świetny czekam na nn:* <33

    OdpowiedzUsuń
  15. Woo Hoo! Miało być Lajk e Nindża, a niezbyt wyszło xD Ale tak! O to Bojowa Ang postanawia uciec xD Coś trochę jak tytuł bajki, no nie? Ale mniejsza - ja dzisiaj nie kontaktuje xD Zarąbisty rozdział. Teraz będzie LA, całusy, przytulasy, a nasza parka będzie się czuła jak Romeo i Julietta ^^ Om nom nom ^^ Już nie mogę się doczekać nn :*
    P.S. Zapraszam też do siebie na nowy rozdział :* http://big-time-rush-love-4ever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. I nominowałam cię do The Versatile Blogger. Po więcej info zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Rock and Roll Rock and Roll!! taa babcia mnie zgoniła z kompa i teraz sb siedze na kanapie w pokoju i słucham muzy z Elmera ;D jeeej nową płyte zrobiłąm ^^ dobra oszczędze ci tego bezsensownego i bezinteresownego wejścia bo i tak cię pewnie to zbytnio nie interesi xD
    *****************
    hmmm … pomyślmy najpierw o czym był rzdz … xD a nie tu nie jesteś w ciąży nie? XD … pytam się tylko xD
    V- czubie u Julii w ciąży jest xD a ty porwana jesteś xD znaczy ja … znaczy ja ale pod twoim imieniem … Rock and Roll!
    S- myślałam że pod imieniem Sylwia xD nieeeeeeeeeee!! leci mi piosenka Pat D: zaraz się poryczee!! xD
    V- to se porycz a ja skomentuje xD debil xD jeszcze się płyta nie zacina więc jest dobrze xD … jeszcze …
    S- dobra … a więc gdzie my to …? a no! Josh dzwonił nie? Uuu chłopczyk mu się urodził^^
    S-V- głośniej muze daaaj ;D
    S- sorka akurat mi to leci xD ty a pisałaś jak się nazywa? Bo ja nie pamiętam xD a ty Vai?
    V- hmm? (wpiepsza kanapke xD)
    S- fmmmfmfmfmf?!
    V- mmfmffmmfm!
    S-V- … phahahahaha xD
    V- (dusi się xDD)
    S- dobra nieważne xD … aa muszę sb zmyć lakier z paznokci! Miałam to zrobić 3 godz temu ale ok xD taaak Angel uciekaj!!
    V- run away!! do chłopaków!! i do Jamesa! Który jest napalony! I tylko czeka żeby cię wyruchać! Ale tak pożądnie! Tak że nie wstaniesz!
    S- Vai …
    V- ruchanie aż do rana!!
    S- Vai!
    V- co?
    S-kakauko, jedz nie pierdol xD
    V- a noo sorka … kochane James się nie rozdwoi xD może jaja tak ale ptaka chyba nie potnie xD
    S- Vai!
    V- nie wrzeszcz na mnie kobieto no xD z tego co widze to najpierw wszyscy lecą na Jamesa, a pomału pomału, jak idą po rozum do głowy, wybierają innych xD
    S- -.-'''''
    V- … Oh Yeaaah! Oh Yeaaah! XD piosenka napisana po tym jak zobaczyli nasz aerobik xD
    S- ty mówiłaś że tam pod koniec James się najbardziej darł … powiem ci że to akurat był Logan xD
    V- yy …
    S- ooj jakoś go nie zaspokajasz xDD
    V- dobra! My tu gadu gadu a rzdz sam się nie skomentuje! I głowa mnie boli przez cb! Gdzie z tymi łapami! Won do garów!!
    S- (wywraca oczami) ja kiedyś wydam książke „komentarze pod blogiem PAt i Angel” xD
    V- x3333 ale Logan ma śliczny głos <333 … ty faktycznie się najgłośniej drze D:
    S- o o o o oooo yeah xDDD hahahaha xD tyy jaka ucieczka! Na dach po czym wsiuu po rynnie xD ta Daria ma pomysły xD jak zwykle xD
    V- DNA!!!
    S- nie wrzeszcz łeb mi rozwala bez twojej pomocy xD to mam nadzieje że dolecisz do chłopaków ;D
    V- najwyżej ją dopchamy xDD
    S- tooo czekam z niecierpliwościa na nexxtaa!! ;D ;** fanka yy … małych dzieciaczków ^^
    V- fanka Pippina :D
    S- … (facepalm)

    OdpowiedzUsuń
  18. świetny rozdział, chyba muszę cofnąć się do poprzednich ;) zapraszam do siebie - http://la-taronja.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj wiem że jestem straszna :) Ang zaszalała, teraz czas na ciebie. Czy samolot się zepsuje? Czy coś się stanie złego po drodze do L.A? Mam nadzieję że tak!

    OdpowiedzUsuń
  20. Wspaniały rozdział liczę na rewanżyk Zapraszam do mnie na nowy rozdział http://marzenie-sie-spelniaja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Rozdział cuuudowny ;33. Haha Angelika to ma pomysły a te jej przyjaciółki to jeszcze lepsze hah ;d

    OdpowiedzUsuń
  22. OMG! Rozdzialik zarąbisty. Nie domagam, odkąd usłyszałam o dziecku... Sweet <3 A kiedy nasza bohaterka będzie miała little Maslowka? XD czekam na nn
    Majka ;*

    OdpowiedzUsuń
  23. Uciekła? o.o Oooo. No to Ang się buntuje! No i bardzo dobrze! Wgl jak można zabronić dziecku spotkania się z chłopakiem i znajomymi?! Ja bym się wściekła! Rozdział cudowny. ^^ Czekam na następny. :3

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie no ucieczka? No ale cóż jak nie ma innego sposobu :) Tylko żeby rodzice rzeczywiście jej nie zabili. Ciekawe co powiedzą chłopcy na jej widok w L.A? Czekam na ciąg dalszy a tymczasem zapraszam do siebie http://big-time-rush-ciri.blog.onet.pl/ Pozdrawiam, Ciri

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeeej uciekła :D teraz w LA to będzie się działo ; ) już się nie mogę doczekać ; *

    OdpowiedzUsuń
  26. Hejo! U mnie pojawil sie nowy rozdzial i walentynkowa jednorazowka! Serdecznie zapraszam i mam nadzieje, ze sie spodoba! ;)
    http://big-time-rush-lovestory-4ever-bypaula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Czytasz? Komentuj ! To naprawdę motywuje :}