Tak.. To jest ten dzień w roku na który czekałam ^^ I nareszcie jest :) Myślałam, że zacznie sie on jak zawsze.. Wielką klapą, ale.. W tym roku zaskoczenie.. Naprawdę zaczął się świetnie ! :D Z samego rana mama złożyła mi życzenia ^^ Wychodząc z domu spotkałam się z moim przyjacielem Tajnym, który wręczył mi czekoladki :) Myślałam, że ten dzień nie może być dalej taki szczęśliwy, ale moja przyjaciółka Ayane zrobiła mi niespodziankę. Przywiesiła na mojej szafce karteczkę: "Solenizantka 29 th of October" Uduszę ją kiedyś xD Ale zawsze fajnie mieć taką przyjaciółeczkę ^^ Przed drugą lekcją dostałam jeszcze kilka prezentów:
- Ania dała mi lizaka
- Sara i Dominika babeczki
- Pati kupiła mi czekoladę
- Ayane (tak znów ona xD) kupiła mi pierwszą płytę Big Time Rush czyli Big Time Rush - B.T.R.
Myślałam, że tą wariatkę uduszę ze szczęścia, a piszczałam jak ogłupiała xD Hahahah tak już mam, więc jak jestem szczęśliwa, lepiej do mnie nie podchodzić xD
Aya - jak to ona - miewa też.. różne, dziwne pomysły.. Zrobiła mi hiroszimę (czyli mieszanie różnych substancji, które się przynosi na np. imprezę, najczęściej są to alkohole xD) i myślałam, że ją zamorduje.. Wiecie.. Mieszanie coli, fanty, zbysza, herbaty, zwykłej wody japońskiej (xD) i wody truskawkowej to nie codzienne smaki xD Zwymiotowałam dwa razy, ale warto było, bo są fotki dla pana od historii xD On to ma tupet.. Jak mógł nie przyjść na moje urodziny.. No wiedziałam, że mnie nie lubi, ale jak tak można? xD
Jeszcze Aya wymyśliła, że będę przez cały dzień chodziła w koronie.. I musiałam chodzić xD Nauczyciele mieli "ale" czemu jestem król, a nie królowa (na koronie miałam napisane "King").. Tak więc.. Wszystko się jeszcze może zdarzyć xD
Ale sie opisałam xD Hahaha więc tak..
Podziękowania dla:
Ayane Mitsurugi :)
Tajnego
Pat, Sary, Dom, Anii i innym którym się chciało mi składać życzenia xD
Kocham was ;*
Wasza Ang xoxo <3